czwartek, 13 grudnia 2012

Arrow s01e08 - "Vendetta"


      Epizod jest bezpośrednią kontynuacją wątku z poprzednika. Nadal więc Oliver zajmuje się sprawą rodziny mafijnej Bertinellich i namawia Helenę do odstąpienia od prób zabójstwa. Problemem dla głównego bohatera jest to, że zarówno on jak i nowo poznana przyjaciółka (Huntress/Helena) - mają podobną przeszłość. Oboje pod wpływem pewnych zdarzeń postanowili zmienić się. Tym, co ich dzieli jest chęć odczynienia szkód (u Queena) lub chęć zemsty (u Heleny). Mimo to, Arrow postanawia szkolić dziewczynę, bo wyobraża sobie najprawdopodobniej, że nikt mu tak nie pomoże jak osoba która w 100% rozumie przez co przeszedł. Diggle stara się wybić przyjacielowi ten pomysł z głowy, niestety młodzieniec nie chce słuchać. Rodzą się z tego kłopoty. Zanim to jednak nastąpi, Oliver i Helena są razem też w życiu "jawnym". Pojawiają się jako para w jednej knajpie, gdzie natkną się na Tommy'ego i Laurel. Nietrudno domyśleć się, że nie wyszło to nikomu na dobre. W każdym razie, okazuje się że pobudki panny Bertinelli są nie do ujarzmienia. Myślę, że jej Huntress jeszcze powróci w tym sezonie.
       Drugim wątkiem było śledztwo, które Walter cały czas kontynuuje. Dzielna pracowniczka IT - Felicity - mu w tym pomaga. Jednocześnie tajemnicza organizacja coraz bardziej naciska na Moirę, jej partner może być niedługo w poważnych kłopotach. Nie ma tym razem żadnych retrospekcji, ale odcinek nadrabia dobrym rozwijaniem wątku Laurel i Tommy'ego. W sumie podoba mi się to, że nie skupiają się tylko na 'cięższych' akcjach i jest trochę miejsca na tego typu sprawy natury bardziej uczuciowej może. Ale też zdecydowanie nie jest to tanie, a może to tylko moje zamiłowanie do Katie Cassidy..... tudzież słabość do Willi Holland (czyli Thea - siostra Olivera) :P
      Podsumowując, dobra kontynuacja wątków napoczętych w ostatniej odsłonie. Przy tym sporo scen akcji, widać że Huntress pasowałaby do Arrowa jako partnerka. Oceniłbym epizod na 8/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz