poniedziałek, 27 lutego 2012

Spartacus s01e05 - "Libertus"

    Z zaskoczeniem stwierdzam, że ten odcinek Spartacusa przynosi nam miłą odmianę w postaci akcji, a przede wszystkim powrotu jednego z głównych bohaterów. Ale po kolei,
   Fabuła podąża, podobnie jak ostatnio, 2-torowo. Z jednej strony mamy Illythię, która jest bliska rozwiązaniu małżeństwa, jedyne co jeszcze pozostało, to usunięcie ciąży. Mamy też wątek grupy Spartacusa, która natyka się na opuszczone domostwo i odnajdują tam sojusznika - myślę że postać Rzymianina może w przyszłości okazać się ważną dla losów ekipy. Cała grupa postanawia ratować Crixus'a i resztę z walki na arenie. W tym celu tworzą cały misterny plan, który wypełni się w finale odcinka. Co najlepsze - powraca Gannicus !! Czyli kolejna dobra postać. Niestety twórcy spaprali w tym odcinku Agrona robiąc z niego geja ;(  (no kurwa po co ??!! 0_o ) no cóż, bywa.... W każdym razie w finale odcinka mamy sporo walk, które może nie dorównują choreografią tym z poprzednich sezonów, ale dobrze się je ogląda. Mam zastrzeżenie do paru elementów, m.in. po kiego grzyba ciągają wszędzie Mirę ? Nie wiem czemu na siłę ładuje się tę postać do każdej akcji Spartacusa, dodatkowo plan byłyvh gladiatorów jest dość naiwny - wejście do samego centrum miasta, w którym przebywa dwóch pretorów ze swoją gwardią nie wydaje się dobrym pomysłem :P A jednak scenarzystom to nie przeszkadza xD Po raz pierwszy od początku sezonu jestem zadowolony z miejsca, w którym zakończono odcinek, może w końcu akcja nabierze tempa i bohaterowie zaczną używać mózgów...
  Technicznie przyczepiłbym się do efektów w tym odcinku. Mam wrażenie, że efekty ludzkich wnętrznosci, krwi itp. są słabsze niż w pierwszych dwóch sezonach. Dodatkowo pożary na arenie nie są raczej najwyższych lotów. Mam wrażenie, że czasem zawodzi oświetlenie scen renderowanych, jest jakieś takie sztuczne. Być może przydałoby się więcej pieniędzy na efekty. Muszę za to pochwalić montaż finałowych scen, bo był na prawdę fajnie zrobiony, w dobrym tempie, z dobrze dobraną muzyką.
  Podsumowując, Spartacus w końcu ma szansę nabrać rumieńców i znów osiągnąć poziom z poprzednich serii. Ocena - 8,5/10

Gannicus powraca w chwale :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz